NAUCZYCIELU, PAMIĘTAJ, ŻE NIE JESTEŚ BRUCE’M WSZECHMOGĄCYM



                                                       

Czy pamiętacie film „Bruce Wszechmogący” z Jimem Carrey’em i Morganem Freemanem? W filmie tym amerykański dziennikarz Bruce Nolan (Carrey) otrzymuje nieograniczone moce od samego Boga (Freeman). Nauczycielu, pamiętaj, że odebrałeś gruntowne filologiczne wykształcenie, że cały czas pracujesz nad swoim warsztatem filologa i nauczyciela, że cały czas dążysz do autorozwoju i doskonałości, ale boskie moce Ci nie przysługują, Bruce’m Wszechmogącym nie jesteś.

Nauczyciel języka obcego ma prawo do błędu lub niepewności – język, którego nauczamy, nie jest naszym językiem ojczystym, może się zatem zdarzyć, że nie będziemy znać jakiegoś słowa, nie będziemy pewni wymowy jakiejś jednostki leksykalnej, nie będziemy przekonani, jak wymówić dane słowo.

Sytuacje, w których czegoś nie wiemy, bądź nie jesteśmy pewni, nie są komfortowe. Ostatnio w omawianym tekście na jednej z moich lekcji pojawiło się słowo „coward” – tchórz, osoba bojaźliwa. Jeden z uczniów spytał mnie, czy tak samo nazywa się zwierzę „tchórz”. I tu nastąpiła chwila konsternacji: „Nie wiem”. Przed oczami pojawiły się strony z pewnością znanego wszystkim Wordbuildera z nazwami różnych dziwnych zwierząt, jak morświn, czy koszatniczka oraz całe strony słowników tematycznych, ale zwierzę – tchórz nie przychodziło mi do głowy.

W takiej sytuacji nie trzeba panikować. Musimy uświadomić uczniom, jak często się zdarza, że popełniamy błędy lub nie jesteśmy czegoś pewni w naszym rodzimym języku – języku, w kontakcie z którym dorastaliśmy i który jest dla nas najbardziej naturalną formą komunikacji. Jak często zastanawiamy się nad właściwą formą fleksyjną używanego wyrazu, ile razy sprawdzamy pisownię danego słowa, a mimo to zdarza nam się popełnić błąd ortograficzny.

Uczniowie muszą mieć świadomość, że nie jest możliwe opanowanie całego zasobu leksykalnego żadnego języka, nawet natywnego, dlatego tym bardziej wolno nam nie znać jakiejś jednostki leksykalnej – słowa, kolokacji, wyrażenia, idiomu, czasownika frazalnego. Musimy podkreślać, że w takich sytuacjach należy polegać na słownikach – tych tradycyjnych, książkowych lub słownikach online oraz innych kompendiach wiedzy.

Dużo rzadziej zdarza nam się nie znać jakiejś struktury gramatycznej, chociaż przy lekturze tekstu, słuchaniu nagrania lub kontakcie z rodzimym użytkownikiem języka często spotykamy sytuacje, że nie do końca wiemy, dlaczego w danym kontekście użyty został dany czas gramatyczny, bo zasady wskazywałyby na konieczność użycia innej struktury (w języku angielskim bywa tak choćby z użyciem czasów Present Perfect i Past Simple, których native speakers używają dość swobodnie, nie zawsze zgodnie z tym, co dyktują zasady gramatyczne).

Kolejną pułapką jest dla nas rozumienie tekstu słuchanego oraz wymowa. Mnogość akcentów, dialektów, intonacji, możliwości wymówienia danego słowa w określonym kontekście fonetycznym w rozmaity sposób powoduje, że możemy mieć problem ze zrozumieniem pewnej wypowiedzi, a wymowa danego słowa może nas zaskoczyć.

Nie przejmujcie się zatem, jeśli zdarzy się Wam nie znać jakiegoś słówka. Byle tylko do takich sytuacji nie dochodziło nagminnie.  


Komentarze

Popularne posty