WOMEN’S PRIZE FOR FICTION
Zbliżają się wakacje i jako wielbiciel anglosaskich nagród
literackich chciałbym dziś napisać kilka zdań o jednej z najważniejszych nagród
brytyjskich – Women’s Prize for Fiction (znanej dawniej jako Orange Prize lub
Baileys Women’s Prize for Fiction), czyli nagrody dla najlepszej prozy kobiecej
napisanej w języku angielskim. Nauczyciel języka obcego jest zwykle kobietą,
która lubi sięgnąć po dobrą literaturę, a wspominana dziś nagroda obiecuje
jakość i zapewnia dobrą lekturę. Swego czasu pisałem o najbardziej prestiżowej
nagrodzie literackiej w Zjednoczonym Królestwie - Booker Prize. Pozycja i
prestiż Women’s Prize for Fiction stale wzrasta i książki nagrodzone lub choćby
nominowane do nagrody są gwarancją wysokiej jakości literatury.
15 czerwca 2022 roku już po raz dwudziesty siódmy wręczooą
nagrodę Women’s Prize for Fiction (w poprzednich latach zwyciężczyniami były,
między innymi, Ann Patchett, Zadie Smith, Chimamanda Ngozi Adichie, Ali Smith i
Naomi Alderman). Tegoroczną laureatką jest amerykańska pisarka azjatyckiego
pochodzenia, Ruth Ozeki za powieść „The Book of Form and Emptiness”. Książka
nie doczekała się jeszcze polskiego przekładu, ale poprzednia powieść autorki, „W
poszukiwaniu istoty czasu” jest obecna na polskim rynku wydawniczym.
Książki, które dostają się najpierw na tzw. długą listę
(zwykle to szesnaście pozycji), a potem krótką listę (sześć pozycji), z której
wybrana zostaje finalistka, to teksty nietuzinkowe, poruszające skomplikowaną
tematykę, nowatorskie w formie i treści. W tym roku, obok powieści Ruth Ozeki,
w finałowym zestawieniu znalazły się jeszcze następujące pozycje:
Great
Circle. Maggie Shipstead.
The Island
of Missing Trees. Elif Shafak.
Sorrow and
Bliss. Meg Mason.
The Bread
the Devil Knead. Lisa Allen-Agostini.
The
Sentence. Louise Erdrich.
Obecnie żadna z pozycji nie jest jeszcze dostępna na polskim
rynku wydawniczym, ale z pewnością doczekamy się przekładu książki Elif Shafuk,
bo większość jej poprzednich powieści jest obecna w przekładzie na nasz język.
Z pewnością warto także zwrócić uwagę na powieść „Great Circle” Maggie
Shiptead, która w ubiegłym roku była także finalistką Nagrody Bookera.
Bardzo zachęcam do sięgania po książki nominowane lub
nagrodzone Women’s Prize for Fiction. To gwarancja dobrego języka, intrygującej
fabuły i teksty, które się potem długo pamięta.
MJ
Komentarze
Prześlij komentarz