CZY NAUCZYCIEL TO PRZYWÓDCA, PRZEWODNIK CZY TOWARZYSZ PODRÓŻY, TYLKO BARDZIEJ DOŚWIADCZONY?

W sobotę miałam okazję uczestniczyć w e-Kongresie Językowym PASE. Tematem przewodnim tegorocznej edycji było „Przywództwo w edukacji językowej”. Program kongresu był bardzo różnorodny, a spotkania odbywały się w kilku pokojach w języku polskim, angielskim i niemieckim. Czasami żałowałam, że nie mogę być w dwóch pokojach jednocześnie i uczestniczyć w wykładach. Ale na szczęście są linki do nagrań, które można odtworzyć w każdej chwili. Znakomici wykładowcy, m.in. prof. Jacek Pyżalski z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, dr Paweł Fortuna z Akademii Leona Koźmińskiego czy Anna Życka – lektorka, nauczycielka i autorka podręczników do nauki języka niemieckiego. Wymieniłam te osoby, ponieważ uwielbiam ich energię, poczucie humoru otwartość i łatwość nawiązywania kontaktu z uczestnikami. Czasami nieważne o czym mówią, ale mówią tak ciekawie, że nie można oderwać się od monitora. Aczkolwiek tym razem było bardzo do rzeczy 😉 Prof. Pyżalski mówił o tym, co się da, a co nie zrobić za pomocą technologii w edukacji. Ważny temat w momencie, kiedy uczniowie powoli wracają do szkół. W jakim stopniu korzystać z technologii, czy póki co zrezygnować z niej na lekcjach? No raczej się nie da… Za pomocą smartfonów i tabletów nie da się także nawiązać relacji, no ale jeśli dzieci w ten sposób kontaktują się ze sobą? Gdzie znaleźć ten złoty środek? To już zadanie bardziej dla rodziców, wszakże to oni powinni stawiać granice i uczyć dzieci funkcjonowania w tej trudnej rzeczywistości. 

Anna Życka, jak zwykle pełna pasji i werwy opowiadała, jak przygotować odjazdową lekcję, aby nauczyciel był pewny siebie, a uczeń działa autonomicznie. Dawała wskazówki, jak łatwo stworzyć materiały, które uatrakcyjnią lekcję i zmotywują uczniów do działania. Ważne jest, aby nauczyciel był autentyczny i potrafił zrozumieć potrzeby uczniów. 

Jednak najbardziej podobał mi sie wykład Pani Hanny Jałozy pt: Deutschunterricht als Bergwanderung? Die Unterruchtsmethoden aus der Perspektive einer Bergwanderführerin. Pani Hanna jest nauczycielką języka niemieckiego ale również przewodniczką górską w Bieszczadach i Beskidzie Niskim. Uwielbiam wędrować po górach, ale nigdy nie porównałabym tego do nauczania. A przecież wyjście w góry, tak jak lekcja musi być starannie przygotowane: cel, plan trasy, odpowiednie wyposażenie, umiejętność  zachowania się w sytuacjach trudnych, a nawet uzależnienie nastroju uczniów od pogody za oknem. Spotkanie niezmiernie ciekawe i inspirujące.

Zastanówmy się zatem, zanim wrócimy do szkół, jak zachęcić naszych uczniów do zdobywania szczytów swoich możliwości, jak poprowadzić ich przez wyżyny i doliny, aby chwilowy kryzys nie trwał wiecznie, a droga do celu była celem sama w sobie. Czy nauczyciel to tylko przewodnik i opiekun, czy może towarzysz podróży, tylko bardziej doświadczony?

 

Pozdrawiam

EZ

foto: Osoby Szczyt Góry Osiągnięcia - Darmowe zdjęcie na Pixabay 

Komentarze

Popularne posty